Pszenny chleb z makiem na zakwasie pszennym
Przepis na przepyszny pszenny chleb z makiem wykonany na pszennym zakwasie.
SKŁADNIKI
Porcja na jeden spory bochenek chleba.
ZACZYN:
- 100g zakwasu pszennego (przepis na domowej roboty zakwas pszenny znajdziesz tutaj)
- 100g mąki pszennej razowej, typ 2000
- 100ml ciepłej wody
CIASTO NA CHLEB:
- wcześniej przygotowany zaczyn
- 100g mąki pszennej razowej, typ 2000
- 200g mąki pszennej, typ 500 lub pszennej mąki chlebowej
- około 230ml ciepłej wody
- 30g maku
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
CZAS PRZYGOTOWANIA
Samo przygotowanie chleba wraz z wyrośnięciem i pieczeniem zajmie nam około 2h ale trzeba doliczyć czas wyrastania zaczynu (około 8h) i dzień wcześniej „nakarmienia” zakwasu.
PRZYGOTOWANIE
Dzień przed pieczeniem chleba, np. wieczorem wyciągamy zakwas pszenny z lodówki i czekamy aż osiągnie temperaturę pokojową (około 1h) – po tym czasie „karmimy” zakwas dodając do niego 3 łyżki mąki pszennej razowej, typ 2000 i około 4-5 łyżek ciepłej wody (nie gorącej) – całość dokładnie mieszamy w pojemniczku, w którym zwykle przechowujemy zakwas i odstawiamy szczelnie zamknięty do ciepłego i ciemnego miejsca na noc do wyrośnięcia.
Dokładny opis przygotowania i „karmienia” zakwasu znajdziesz tutaj.
Następnego dnia rano przygotowujemy zaczyn do naszego chleba.
W tym celu przekładamy 100g wyrośniętego i nakarmionego dzień wcześniej zakwasu do dużej miski, dodajemy do niego 100g mąki pszennej razowej, typ 2000 i około 100ml ciepłej wody – całość dokładnie mieszamy, miskę zakrywamy, np. folią spożywczą i odstawiamy do wyrośnięcia do ciepłego i ciemnego miejsca na około 6-8h. (resztę zakwasu chowamy do lodówki i przechowujemy tak do następnego pieczenia).
Gdy minie czas wyrastania, do miski z zaczynem dodajemy mąkę pszenną razową, oraz chlebową, mak, sól oraz wodę – całość dokładnie mieszamy za pomocą łyżki – ciasto powinno być bardzo gęste.
Masę przekładamy do podłużnej blaszki (np. keksówki) wyłożonej papierem do pieczenia i odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na około 1h.
Po tym czasie nastawiamy piekarnik na 230 stopni z termoobiegiem, na dnie piekarnika umieszczając np. naczynie żaroodporne z 250ml wody.
W międzyczasie chleb nacinamy za pomocą mokrego noża w poprzek, sięgając nożem aż do dna blaszki (jeżeli nie chcemy robić ozdobnych nacięć to powinniśmy w naszym chlebie zrobić kilka dziurek, np. za pomocą wykałaczki, aby odprowadzić zgromadzone gazy – dzięki temu skórka nie powinna odchodzić od reszty chleba). Chleb smarujemy odrobiną wody i wkładamy do całkowicie nagrzanego piekarnika na środkowy poziom – pieczemy tak 30min i po tym czasie zmniejszamy temperaturę na 180 stopni i pieczemy kolejne 30min.
UWAGA: Podczas pieczenia możemy kilka razy posmarować chleb niewielką ilością wody (za pomocą sylikonowego pędzelka) – dzięki temu skórka chleba będzie chrupiąca i pięknie przyrumieniona – ja robię to zwykle 3 razy w ciągu całego czasu pieczenia (mniej więcej w równych odstępach czasu).
Po upieczeniu chleba wyciągamy go z piekarnika i blaszki i pozostawiamy na kratce do wystygnięcia.
I gotowe:)
Smacznego!