Przepis na bardzo smaczny żytni chleb wieloziarnisty z dynią na zakwasie z dodatkiem odrobiny słonecznika i siemienia lnianego.
SKŁADNIKI
Porcja na 1 bochenek chleba.
ZACZYN:
- 100g zakwasu żytniego (przepis na domowej roboty zakwas znajdziesz tutaj)
- 100g mąki żytniej razowej, typ 2000
- 100ml ciepłej wody
CIASTO NA CHLEB:
- 100g mąki żytniej razowej, typ 2000
- 150g mąki żytniej chlebowej, typ 720 lub 750
- 230ml ciepłej wody
- 80g ziaren dyni
- 50g ziaren łuskanego słonecznika
- 50g siemienia lnianego
- łyżeczka cukru
- łyżeczka soli
- odrobina oleju lub oliwy do posmarowania chleba
CZAS PRZYGOTOWANIA
Samo przygotowanie chleba wraz z wyrośnięciem i pieczeniem zajmie nam około 2h ale trzeba doliczyć czas wyrastania zaczynu (około 5-6h) i dzień wcześniej „nakarmienia” zakwasu.
PRZYGOTOWANIE
Dzień przed pieczeniem chleba, np. wieczorem wyciągamy nasz zakwas z lodówki i czekamy aż osiągnie temperaturę pokojową (około 1h). Po tym czasie „karmimy” zakwas dodając do niego około 3 łyżki mąki żytniej razowej, typ 2000 i 4-5 łyżki ciepłej wody (nie gorącej!). Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłym i ciemnym miejscu pod przykryciem na około 8h (ja zostawiam zakwas na noc i rano przygotowuję zaczyn).
Zakwas karmimy w pojemniczku, w którym zwykle go przechowujemy.
Dokładny sposób przygotowania zakwasu do pieczenia znajdziesz tutaj.
Następnego dnia rano przygotowujemy zaczyn do naszego chleba.
Do dużej miski wkładamy 100g zakwasu (nakarmionego dzień wcześniej), 100g mąki żytniej, typ 2000 i około 100ml ciepłej wody (nie gorącej). Całość dokładnie mieszamy, miskę owijamy folią spożywczą i odstawiamy do ciemnego i ciepłego miejsca na około 5-6 godzin.
Po tym czasie wyciągamy zaczyn i dodajemy do niego mąki, ziarna, dosypujemy cukier oraz sól i dolewamy wody – całość dokładnie mieszamy i przekładamy do podłużnej foremki (lub naczynia żaroodpornego) wyłożonej papierem do pieczenia (nie ma konieczności wyrabiania ciasta).
Tak przygotowany chleb odstawiamy do ciepłego miejsca przykryte szmatką na około 1h – chleb powinien w tym czasie podrosnąć.
Gdy chleb ładnie urośnie nastawiamy piekarnik na 230 stopni z termoobiegiem i czekamy aż się nagrzeje.
W międzyczasie w naszym chlebie robimy kilka dziurek za pomocą np. wykałaczki, aby odprowadzić zgromadzone gazy – dzięki temu skórka nie będzie odrywała się od miąższu chleba po upieczeniu. Chleb smarujemy niewielką ilością oliwy lub oleju aby skórka po upieczeniu była chrupiąca.
Gdy piekarnik będzie już nagrzany wkładamy nasz chleb na środkowy poziom i pieczemy pół godziny. Po tym czasie (nie wyciągając chleba i nie otwierając piekarnika) zmniejszamy temperaturę do 180 stopni (z termoobiegiem) i pieczemy kolejne 30min.
Po tym czasie wyciągamy nasz chleb z piekarnika i z blaszki i studzimy na kratce.
Chleb najlepiej jeść kilka godzin po upieczeniu – potrzebuje on trochę czasu żeby „dojść”.
Smacznego!