Przepis na delikatne i wilgotne ciasto pomarańczowo-dyniowe. SKŁADNIKI Porcja na dużą okrągłą blaszkę (średnica około 28cm). 300g mąki pszennej 200g masła 3 jajka 180g ksylitolu 1 średnia dynia nadająca się do wypieków – piżmowa lub hokkaido – ja użyłam piżmowej (do uzyskania 250g pulpy z …
Przepis na delikatny i wilgotny sernik dyniowy z polewą z białej czekolady i dodatkiem migdałów.
SKŁADNIKI
Porcja na dużą okrągłą blaszkę (średnica około 28cm).
MASA SEROWA:
1kg tłustego zmielonego kilkukrotnie twarogu (ja używam gotowego twarogu z wiaderka)
1 średnia dynia nadająca się do wypieków – piżmowa lub hokkaido – ja użyłam piżmowej (do uzyskania 350g pulpy z pieczonej dyni)
500g (puszka) słodkiego mleka skondensowanego
świeżo wyciśnięty sok z 1 pomarańczy
2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
3 jajka
POLEWA:
50g białej czekolady
70g jogurtu naturalnego
1 łyżka płatków migdałów
CZAS PRZYGOTOWANIA
45min + czas pieczenia dyni i sernika (około 2h).
PRZYGOTOWANIE
Na samym początku przygotowujemy pulpę z dyni.
Dynię myjemy, przekrawamy na pół i usuwamy środek z pestkami. Teraz kroimy dynię na plastry (około 2cm grubości) i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Tak przygotowaną dynię wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (termoobieg) i pieczemy około 40-60min do uzyskania miękkości (sprawdzamy patyczkiem do wypieków) w zależności od grubości dyni – ja swoją piekłam 60min.
Dynię wyciągamy z piekarnika i studzimy, następnie obieramy ze skórki i blendujemy na gładką masę (powinna być całkowicie wystudzona w momencie przygotowywania ciasta).
Pulpa z dyni powinna być dobrze odciśnięta z całości wody – możemy to zrobić przez gazę.
350g pulpy z dyni przekładamy do dużej miski (jeżeli pozostał nam nadmiar pulpy możemy go śmiało zamrozić lub przechowywać w lodówce przez kilka dni do kolejnych wypieków w szczelnie zamkniętym pojemniku).
Do dyni dolewamy mleczko skondensowane i zaczynamy mieszać za pomocą miksera. Następnie dolewamy sok z pomarańczy, dodajemy jajka – dalej mieszamy na najniższych obrotach. Teraz dodajemy po jednej łyżce mąkę ziemniaczaną, cały czas miksując. Na koniec dodajemy stopniowo zmielony twaróg – miksujemy do dokładnego połączenia składników.
Tak przygotowane ciasto przelewamy do okrągłej formy wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do całkowicie nagrzanego do 150 stopni (termoobieg) piekarnika na około godzinę.
Po tym czasie wyłączamy piekarnik nie wyciągając sernika ze środka – ciasto studzimy w piekarniku.
Gdy ciasto będzie całkowicie przestudzone szykujemy polewę czekoladową. Czekoladę łamiemy na kawałki do szklanej miseczki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej (nad garnkiem z wrzątkiem). Gdy czekolada całkowicie się rozpuści ściągamy miseczkę znad wrzątku i dodajemy partiami jogurt naturalny, cały czas mieszając.
Tak przygotowaną czekoladą polewamy sernik i posypujemy odrobiną płatków migdałowych.
Sernik wkładamy na kilka godzin (najlepiej na noc) do lodówki gdzie zwykle go przechowujemy.
Prosty przepis na przepyszny pszenny chleb z dynią przygotowany na pszennym zakwasie. SKŁADNIKI Porcja na jeden mały bochenek chleba (u mnie okrągła forma o średnicy około 18cm). ZACZYN: 80g pszennego zakwasu (przepis na domowej roboty zakwas znajdziesz tutaj) 50g mąki pszennej razowej, typ 2000 60ml …
Przepis na pyszne pszenne bułeczki razowe z dynią na żytnim zakwasie. SKŁADNIKI Porcja na 4 średniej wielkości bułeczki. ZACZYN: 60g żytniego zakwasu (przepis na domowy zakwas znajdziesz tutaj) 50g mąki pszennej razowej 50ml ciepłej wody CIASTO NA BUŁKI: wcześniej przygotowany zaczyn 70g mąki pszennej razowej …
Przepis na bardzo smaczny żytni chleb wieloziarnisty z dynią na zakwasie z dodatkiem odrobiny słonecznika i siemienia lnianego.
SKŁADNIKI
Porcja na 1 bochenek chleba.
ZACZYN:
100g zakwasu żytniego (przepis na domowej roboty zakwas znajdziesz tutaj)
100g mąki żytniej razowej, typ 2000
100ml ciepłej wody
CIASTO NA CHLEB:
100g mąki żytniej razowej, typ 2000
150g mąki żytniej chlebowej, typ 720 lub 750
230ml ciepłej wody
80g ziaren dyni
50g ziaren łuskanego słonecznika
50g siemienia lnianego
łyżeczka cukru
łyżeczka soli
odrobina oleju lub oliwy do posmarowania chleba
CZAS PRZYGOTOWANIA
Samo przygotowanie chleba wraz z wyrośnięciem i pieczeniem zajmie nam około 2h ale trzeba doliczyć czas wyrastania zaczynu (około 5-6h) i dzień wcześniej „nakarmienia” zakwasu.
PRZYGOTOWANIE
Dzień przed pieczeniem chleba, np. wieczorem wyciągamy nasz zakwas z lodówki i czekamy aż osiągnie temperaturę pokojową (około 1h). Po tym czasie „karmimy” zakwas dodając do niego około 3 łyżki mąki żytniej razowej, typ 2000 i 4-5 łyżki ciepłej wody (nie gorącej!). Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłym i ciemnym miejscu pod przykryciem na około 8h (ja zostawiam zakwas na noc i rano przygotowuję zaczyn). Zakwas karmimy w pojemniczku, w którym zwykle go przechowujemy. Dokładny sposób przygotowania zakwasu do pieczenia znajdziesz tutaj.
Następnego dnia rano przygotowujemy zaczyn do naszego chleba.
Do dużej miski wkładamy 100g zakwasu (nakarmionego dzień wcześniej), 100g mąki żytniej, typ 2000 i około 100ml ciepłej wody (nie gorącej). Całość dokładnie mieszamy, miskę owijamy folią spożywczą i odstawiamy do ciemnego i ciepłego miejsca na około 5-6 godzin.
Po tym czasie wyciągamy zaczyn i dodajemy do niego mąki, ziarna, dosypujemy cukier oraz sól i dolewamy wody – całość dokładnie mieszamy i przekładamy do podłużnej foremki (lub naczynia żaroodpornego) wyłożonej papierem do pieczenia (nie ma konieczności wyrabiania ciasta).
Tak przygotowany chleb odstawiamy do ciepłego miejsca przykryte szmatką na około 1h – chleb powinien w tym czasie podrosnąć.
Gdy chleb ładnie urośnie nastawiamy piekarnik na 230 stopni z termoobiegiem i czekamy aż się nagrzeje.
W międzyczasie w naszym chlebie robimy kilka dziurek za pomocą np. wykałaczki, aby odprowadzić zgromadzone gazy – dzięki temu skórka nie będzie odrywała się od miąższu chleba po upieczeniu. Chleb smarujemy niewielką ilością oliwy lub oleju aby skórka po upieczeniu była chrupiąca.
Gdy piekarnik będzie już nagrzany wkładamy nasz chleb na środkowy poziom i pieczemy pół godziny. Po tym czasie (nie wyciągając chleba i nie otwierając piekarnika) zmniejszamy temperaturę do 180 stopni (z termoobiegiem) i pieczemy kolejne 30min.
Po tym czasie wyciągamy nasz chleb z piekarnika i z blaszki i studzimy na kratce.
Chleb najlepiej jeść kilka godzin po upieczeniu – potrzebuje on trochę czasu żeby „dojść”.